Nasze ferie skończyły się już tydzień temu. Wróciliśmy na uczelnię i bierzemy się do pracy. Dobrze, że pogoda jest dla nas łaskawa - słońce daje nam tyle energii :)
Nawet nasza Wanda poczuła już wiosnę i wyskoczyła z szafy. W samą porę, bo w poniedziałek będę miała przyjemność podróżować z nią do Białegostoku, by we wtorek spotkać się z dziećmi z Gródka, Michałowa i Zabłudowa i bawić się z nimi i "Dzieciakami z Krainy Niensu". Wanda mówi mi właśnie, że już nie może się doczekać. Ja też :)
0 komentarze :
Prześlij komentarz