W Rzeszowie jednak zrobiło się biało, ale taka ilość śniegu z pewnością nie zadowala większości małych amatorów zimy. Bo co z tego, że śnieg i mróz, skoro śnieżkami nie da się rzucać ani na sanki wybrać się nie można. Cóż, może zima jeszcze przyniesie Wam trochę zabawy :) Albo po prostu zima bawi się teraz z dziećmi w innych częściach Polski...
W tym roku także nie udało nam się zapaść w zimowy sen, choć czasem bardzo byśmy chcieli. Odliczamy więc dni do wiosny, do ciepłych promieni słońca i do nowości. Ale czasu nie marnujemy - zaliczyliśmy już prawie wszystkie przedmioty na uczelni, a klawiatury aż trzeszczą, kiedy piszemy nasze prace magisterskie. I choć nie jest to może tak przyjemne jak pisanie "Dzieciaków z Krainy Niesnu", to przecież w końcu pisanie :)
A po każdym pracowitym dniu przychodzi czas na odpoczynek, kiedy możemy przenieść się do Niesnu lub do innej krainy, o której akurat czytamy :)
O, właśnie! Wspominaliśmy coś o Nieśnie? Świetnie się składa, bo naszą książkę poleca Biblioteka Publiczna im. Ks. Jana Twardowskiego w Dzielnicy Praga Północ, więc jeśli ktoś jeszcze nie zwiedził Krainy Niesnu wzdłuż i wszerz, oto propozycja: zajrzyjcie >tu< i >tu<.
P.S. Uśmiechajcie się dużo, to wiosna przyjdzie szybciej! :)
0 komentarze :
Prześlij komentarz